Przykład z polskimi czcionkami
Google Font API - zażółć gęślą jaźń
Tym razem chciałem przeglądnąć 6 różnych metod generowania - możemy je podzielić na dwie grupy:- API udostępniające czcionki ze swoich serwerów
- Biblioteki, które pozwalają osadzać własne czcionki
API udostępniające czcionki - czyli kawałek kodu JS (podanego przez udostępniającego API) a u nas tylko krótki wpis w CSS, którą czcionkę używamy.
Google przedstawił podczas konferencji Google I/O 2010 nowe API, które pozwala osadzać nam czcionki na własnych stronach. Z testów wynika, że Google Font API radzi sobie nawet z IE6! Jedynym minusem jest mały wybór czcionek, aczkowiek już część z nich posiada polskie znaki - czekamy na dalszy rozwój. Proste wstawianie czcionki - @font-face w stylach.
Zalety:
- darmowe
- łatwa instalacja
- polskie litery
- działa pod każdą nowoczesną przeglądarką i nie tylko (IE6)
Wady:
- mało czcionek
Jeden z pierwszych serwisów umożliwiających osadzanie czcionek na swojej stronie - osadzamy podobnie jak w przypadku Google - używając @font-face. Inna sprawa, że panowie z Typekita pomagali Google w budowie ich usługi. Serwis w założeniu ma udostępniać czcionki za pewną opłatą - dzięki temu zyskujemy dużo większy wybór niż w przypadku Google. Ale polskich znaków w czcionkach brak - testowałem kilkadziesiąt i nie było :(
Zalety:
Biblioteki umożliwiające generowanie własnych tekstów z podanych czcionek - biblioteki JS, PHP i Flash.
Zalety:
- łatwa instalacja
- działa pod przeglądarkami i IE6
- duży wybór czcionek
Wady:
- czcionkom brakuje polskich znaków
- płatne
Biblioteki umożliwiające generowanie własnych tekstów z podanych czcionek - biblioteki JS, PHP i Flash.
Cufón
Jedna z najczęściej przeze mnie stosowanych bibliotek - głównie ze względu na super generator czcionki i bardzo dobrą jakość. Do instalacji potrzebny jest plik cufon.js, plik czcionki i uruchomienie poprzez wykonanie metody Cufon.replace. Działa pod wieloma przeglądarkami - obsługuje hover'y (zmianę stylu po najechaniu - przydatne przy linkach)
Zalety:
- bardzo dobry i rozbudowany generator plików
- obsługa hover'a
- łatwa instalacja
Wady:
- problemy z zaznaczeniem
Typeface.js
Podobne działanie jak Cufón, natomiast dodatkowym plusem jest nałożenie warstwy z oryginalnym tekstem, co umożliwia jego zaznaczenie i skopiowanie. W porównaniu do wyżej wymienionej biblioteki brakuje tutaj dobrego (opcje konfiguracyjne itd.) generatora fontów. No i nie za bardzo z hover'ami.
Zalety:
- możliwość zaznaczania tekstu
- działanie przy wykorzystaniu canvas/VML (po stronie przeglądarki)
- brak obsługi hover
- brak porządnego generatora fontów online
- konieczne posiadanie odpowiedniej licencji na czcionki
- problemy pod Operą
FLiR - Facelift Image Replacement
Podmiana tekstu na obrazki przy wykorzystaniu bibliotek graficznych w PHP. Dzięki temu, że obrazki są generowane na serwerze - wygląda na to, że nie ma konieczności załatwiania dodatkowej licencji Web Embedding (na stronie nikt o tym nie wspomina - w odróżnieniu od autorów pozostałych bibliotek). Problem jest z zaznaczeniem, ponieważ jest to obrazek. Natomiast działa hover, co umożliwia podpięcie np. pod link.
Zalety:
- działa na wszystkim (co obsługuje obrazki)
- działa hover
Wady:
- brak możliwości zaznaczenia pojedynczych literek (tylko cały obrazek)
- podczas ładowania możliwe opóźnienia (konieczny czas na wygenerowanie)
- trudniejsza instalacja (trzeba skonfigurować ścieżki itp.)
Zalety:
- działa na każdym komputerze z Flash'em
- możliwość osadzenia dowolnej czcionki
- możliwość wykorzystania efektów flash'owych
Wady:
- problemy związane z Flash'em: zaznaczanie tekstu, inne menu kontekstowe
Miłej podmiany czcionki!
3 komentarze:
Świetny i szczegółowy artykuł - rispekta :)
Fajny podział na wady i zalety.
Ja chyba największym sentymentem darze Cufón-a, ale najnowszy pomysł Googla jest dla mnie wręcz genialny, zobaczymy tylko jak się rozwinie :)
Niezle zestawienie, moznaby jeszcze dodac ze Typeface ma problemy z Opera, jak ostatnio sprawdzalem SiFR to nie mial problemow z zaznaczaniem tekstu
w SiFR'ze problem z zaznaczaniem tyczy się ciągłości - np. jeśli chcemy zaznaczyć cały artykuł to część napisana SiFR'em się nie zaznaczy i na odwrót - jeśli zaczniemy zaznaczać tekst w SiFR'ze to nie możemy już zaznaczyć reszty tekstu w HTML'u - kwestia plugin'a Flashowego. No i dzięki za słuszną uwagę dotyczącą Typeface - już poprawiam.
Prześlij komentarz